Dzisiaj wielki dzień dla mnie - pierwszy post, w którym odważyłam się wrzucić moje makijażowe próby. Robienie sensownych zdjęć jeszcze staram się opanować, tak więc proszę o wyrozumiałość - będę wdzięczna za wszelkie konstruktywne uwagi. Mam oczywiście wrażenie, że wszystko wygląda zdecydowanie lepiej na żywo niż na zdjęciach, ale i tak czekam z niecierpliwością na komentarze :).
Tutaj sprawcy zamieszania: